wtorek, 12 września 2017

weekend w Sztokholmie - cz.3


Skoro świt ruszamy na zwiedzanie odpowiednio motywując się małą czarną.

Pociąg wjeżdża na peron, nowy dzień przygód nadchodzi.

Jako, że Zbyszek "pierwszy raz" :D:D:D w życiu jechał schodami ruchomymi postanowiłam go uwiecznić :D mina nietęga.

Zmiana warty na dziedzińcu pałacu królewskiego. 

Pałac Królewski (Kungliga Slottet) powstał w XIII w. (z tej budowli zachowały się jedynie fundamenty).

Obecną rezydencję wybudowano po pożarze w 1697 roku i ukończono w 1754.

Sala tronowa. Rodzina królewska wcale tu nie mieszka (rezyduje w Drottingholm) a jej członkowie przybywają tylko na oficjalne uroczystości.

Zauroczony marmurową rzeźbą Zbyszko zapragnął mieć z nią fotkę.

Sala przyjęć rodziny królewskiej, w której król wita przybyłych gości (nas nie uznał za wystarczająco godnych :D)

Nowoczesny apartament obecnego króla Karola XVI Gustawa - prawda, że paskudny? :D

Kolekcja rzeźb antycznych Gustawa III. Zapałał miłością do antyku po wizycie we Włoszech w 1784 roku.

Wieża kościóła Riddarholm, powstał w XIII w., miejsce pochówku królów Szwecji od 1290 roku.

Kościół otwarty jest dla zwiedzających tylko od połowy maja do połowy września.

Kaplica grobowa Bernadottów, obecnie panującej dynastii. Na pierwszym planie grobowiec królowej Dezyderii,  żony Karola XVI Jana, swego czasu pierwszej miłości i narzeczonej kapitana Napoleona Bonaparte.

Grobowiec króla Magnusa III z 1290 roku, najstarszy pochówek królewski w tym kościele.

Gamla stan (stare miasto) zza kwiatów.
Ratusz miejski, stosunkowo nowa budowla (a jednocześnie symbol Sztokholmu) powstała w latach 1911-1913, co roku 10 grudnia odbywa się tutaj bankiet na cześć laureatów Nagrody Nobla. 
Na dziedzińcu ratusza miejskiego. 

Wieża ratuszowa ma 106 metrów wysokości i jest najlepszym punktem widokowym na starym mieście.

Widok z wieży ratuszowej na Gamla Stan. Prawda, że Sztokholm to Wenecja północy? 

Dzwony na wieży ratuszowej.

Księżniczka uwięziona na wieży czeka na swojego księcia.
Na tle Gamla Stan.


A tu panorama nowoczesnego Sztokholmu z drugiej strony wieży ratuszowej.

Rejs "Pod mostami Sztokholmu". Statek dopiero co odbił od nabrzeża, a polscy panowie już nerwowo spoglądają w stronę zamkniętego jeszcze baru.

Jest! Udało się! Wreszcie bar wzięty! Jaka radość od razu na twarzach :D

Pod szwedzką banderą


Panorama Sztokholmu z wody.

Płyniemy podobną łódką do tej widocznej na zdjęciu.

Budynek muzeum okrętu "Vasa" z zewnątrz.

Jedna z osiedlowych przystani jachtowych w Sztokholmie.

Kończymy ostatnie piwo w zapadającym zmroku oraz temperaturze spadającej do 3 st. (28 sierpnia!), po czym ruszamy wygrzać cztery litery w... Neapolu. Gosiu, Mariuszu, Julio, Dominiko, Wiktorio i Alexie - dziękujemy!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz